Wywiad z Pauliną- polską, wielką fanką Lodovici Comello!

Paulina - dziewczyna, która spełnia swoje marzenia. Jedno już wykonała, i jest z niego bardzo zadowolona. Dziewczyna to wielka fanka Lodovici Comello- Włoszki, która podbiła serca tysiące Lodocomellistas, posiada też kilka stron poświęconych tej gwieździe.   Całkiem niedawno, naszła mnie ochota na przeprowadzenie wywiadu z szesnastolatką. Była to decyzja spontaniczna. Chciałam dowiedzieć się kilku rzeczy o niej samej, czym się interesuje i dlaczego to właśnie stała się Lodofantastic, a nie np. Tinistas. Chcecie poznać tą dziewczynę, jej sukcesy i zamiary? Jeśli tak, zapraszam do przeczytania bardzo długiego wywiadu. 

1. Witam. Na początek opowiedz coś o sobie, jak masz na imię, ile masz lat, gdzie mieszkasz..

Witam. Mam na imię Paula i jestem szesnastoletnią dziewczyną z wielkimi marzeniami oraz wiarą w ich spełnienie. Nigdy się nie poddaję w dążeniu do upragnionego celu. Mieszkam w niewielkim mieście w Polsce, które znajduje się w województwie małopolskim.

2. Utworzyłaś wiele stronek poświęconych Lodovici Comello. Co się zainspirowało do ich założenia?

Zainspirowała mnie ona sama. Stronkę na facebooku stworzyłam po jej Twitcamie 15.02.14r. Poczułam wtedy chęć dzielenia się z innymi moimi spostrzeżeniami na jej temat, ciekawostkami, chciałam móc pisać o jej życiu, karierze i czerpać z tego przyjemność. Dzień później, fanpage miał już ponad 200 like, co niezmiernie mnie zdziwiło, a jednocześnie ucieszyło, bo wiedziałam, że ktoś czyta to, co piszę. To było bardzo satysfakcjonujące. Teraz stronka ma już ponad 2000 like i dzięki niej dużo zmieniło się w moim życiu. To tak na prawdę od niej wszystko się zaczęło. 

Twittera założyłam w celu spamowania Lodo filmikiem od Polskich fanów, z okazji jej urodzin. Moim jedynym celem było to, aby obejrzała to video, jednak zrobiła o wiele więcej, niż oczekiwałam...

Bloga postanowiłam założyć, aby wszystko tam było uporządkowane, by móc pisać dłuższe wpisy, by były one bardziej przejrzyste, niż te na stronce. Blog jest takim jej uzupełnieniem.

Aska natomiast mamy po to, aby odpowiadać na wszystkie pytania, nawet te nie związane z Lodo. Tam można troszkę lepiej nas poznać. Założyłyśmy go na prośbę jednej dziewczyny ze stronki.

3. Wielu Twoich czytelników, wie że jesteś ogromną fanką Włoszki. Opowiedz nam od jak dawna jest ona Twoją idolką?

Od niedawna. Zaczęło się od serialu "Violetta", a tak dokładniej od drugiego sezonu, bo wtedy zaczęłam oglądać na bieżąco. Francesca była moją ulubioną postacią, ale początkowo nie zbyt interesowałam się życiem obsady. Z czasem jednak pojawiła się jej płyta Universo. Posłuchałam singla, później pozostałych piosenek i zakochałam się w jej muzyce, w jej słowach... Czułam gdzieś w głębi siebie każdą nutę, czułam, jakby niektóre wersy były pisane przeze mnie. Tak bardzo były i nadal są mi bliskie. Tak bardzo straciłam głowę dla jej muzyki, że zaczęłam wchodzić na Twittera, Facebooka Lodo, zaczęłam dużo czytać na jej temat, a z każdym tygodniem stawała mi się bliższa. W końcu był LodoCam, na którym tak wiele razy wspominała o Polsce. Nigdy tego nie zapomnę, zwłaszcza, jak chciała powiedzieć w naszym języku, że Universo będzie 13 marca! Po tym twitcamie poczułam, że chyba mogę się już nazwać jej stuprocentową fanką - Lodofanaticą. 

4. Za co podziwiasz Comello? Masz może jej płytę "Universo"? Jeśli tak, co o niej myślisz?  Powiedz jakie wrażenie na Tobie zrobiła. 

Podziwiam ją za wiele rzeczy, nie wymienię nawet tutaj ich wszystkich.

Lodo jest odważna. Ja chyba nie miałabym na tyle siły w sobie, aby wyjechać na inny kontynent, do kraju, w którym miałabym nagrywać serial, nie znając języka, nie znając nikogo, z daleka od rodziny... Ona poradziła sobie znakomicie! Chociaż gdy wylądowała, to była w szoku, bo z upalnych Włoch, nagle znalazła się w miejscu, w którym panowała zima. 

Dudu ma genialny kontakt z fanami, dla których zawsze znajduje czas: na lotnisku, gdy jedzie odpocząć od całego świata mediów, w restauracji, między nagraniami scen do serialu... Zawsze, gdy wstaję rano, mam powiadomienie z Twittera, ponieważ często daje RT fanom. Teraz nie ma aż tak dużo czasu, ale wierzę, że da sobie radę ze wszystkim i wróci z podwojoną siłą.

Lodovica zmienia życia, charaktery... Przynajmniej zmieniła moje. Dzięki niej poznałam (i poznaję wciąż) wiele wspaniałych osób, w tym moją przyjaciółkę Patu, bez której nie wyobrażam sobie teraz życia.

Jej muzyka trafia prosto do serc słuchaczy, każdy w słowach znajdzie jakąś część siebie. Dodatkowo jest wspaniałą aktorką, dzięki której przeżywam emocje, oglądając ją na ekranie.

Dodo nie myśli tylko o sobie, stara się też uszczęśliwiać fanów, wymyśla coraz to inne niespodzianki, nazywa nas swoją rodziną. Nie odcina się od nas murem, tylko opisuje co się u niej dzieje.

Kocham w niej też to, że nie jest sztuczna. Patrząc na nią, widzę prawdę. Niczego nie udaje, jest sobą i tego właśnie uczy innych "Ważne, żeby być prawdziwym, nie idealnym." 

Poza tym, podziwiam ją za to, że od szóstego roku życia, uczła się gry na gitarze, nigdy jej się to nie znudziło, a w późniejszych latach, pomimo nauki tańca, śpiewu, gry na gitarze, gry aktorskiej, miała bardzo dobre oceny w szkole. Lodovica ma też duży talent pisarski. Uwielbiam czytać jej posty na blogu! Mogłaby kiedyś napisać swoją autobiografię... <3

Mam płytę Universo, wrażenie zrobiła na mnie ogromne, o czym napisałam przy poprzedniej odpowiedzi. Mogę jeszcze dodać, że moimi ulubionymi piosenkami z tej płyty są "Una nueva estrella" i "Universo". Obie opowiadają o marzeniach.

5. Posiadasz również twittera pod nazwą LodoComelloPolishFC. Niedawno zaobserwowała cię sama Lodovica Comello. Zdradź nam, jakie to uczucie, wiedzieć, że własna idolka widzi wszystkie wiadomości, które do niej kierujesz?

Jest to uczucie nie do opisania, ponieważ nawet nie przeszło mi przez myśl, że mogłabym mieć od niej follow. Nigdy o tym nie myślałam, chciałam tylko, aby zobaczyła filmik. Wciąż zastanawia mnie, dlaczego zaobserwowała właśnie mnie. Jest tyle wspaniałych osób, jej fanów, którzy starają się już bardzo długo o obserwację, a nie dostają jej. Pamiętam doskonale swoją reakcję. Po trzech dniach spamowania, nagle 16.04.14 o 0:47 widzę "Lodovica Comello obserwuje Cię na twitterze". Byłam tak bardzo podekscytowana, ale pomyślałam, że to pewnie fejk. Niecałą minutę później, napisała, że kocha filmik. Wtedy sprawdziłam, czy to ona i gdy okazało się, że tak, to łzy zaczęły spływać, było mi tak mega gorąco... Długo nie mogłam wtedy zasnąć, ale liczyła się tylko ta chwila :') To jest niesamowite, bo wtedy musiałam spamować całymi dniami, chociaż często już mi się nie chciało, nie miałam siły. Teraz wystarczy, że Lodo jest na TT i wyślę jej coś kilka razy. Dzięki temu mogę robić więcej akcji na stronce, w przekonaniu, że Dudu zobaczy ich efekty. Jestem bardzo szczęśliwa.

6. Lodo w 2015r. odwiedzi Polskę. Zamierzasz się wybrać na jej koncert w naszym kraju.. a może pojedziesz do innego miejsca?

Jestem pewna, że wybiorę sę na koncert Lodo w którymś z Polskich miast, już nie mogę się doczekać! To będzie niezapomniane wydarzenie, cudowne emocje i atmosfera... A Dudu tak pięknie opisała jej wizję koncertu na blogu, że jeszcze bardziej sprawiła, że nie mogę się doczekać. Chcę już zobaczyć ją na żywo, poczuć jej emocje, posłuchać jej głosu, porozmawiać z nią przez moment... Mam jej tyle do powiedzenia!

Tak więc, jeśli ktoś się wybiera na LodoLive2015 w Polsce, to do zobaczenia! :)

7. Jak myślisz Lodovica bardziej spełnia się w roli aktorki czy piosenkarki?

Nie wiem. Obie te pasje są dla niej bardzo ważne, dlatego powiedziała kiedyś, że bardzo by się spełniała w musicalach. Jednak ma już za sobą trasę "Il mondo di Patty", podkładała głos do bajki "Universytet Potworny", gra w "Violetcie". Myślę, że obie pasje zawsze będą jej bliskie. Teraz jest zaangażowana w przygotowywanie materiałów na nową płytę i planowanie trasy, ale jestem pewna, że na tym się nie skończy. Na pewno będzie się realizowała zarówno w śpiewie, jak i aktorstwie. Lodo chciałaby zagrać np. w filmie fikcyjnym. Życzę jej tego z całego serca. 

8. Czy po zakończeniu 3 sezonu Violetty, dalej będziesz prowadzić swoje strony?

Serial nie ma nic wspólnego z Lodo, poza tym, że odgrywa w nim rolę Francesci i to właśnie dzięki niej, jest teraz znana na całym świecie. Dodo jednak istnieje już bez "Violetty", powoli podąża swoją własną ścieżką, a my piszemy o niej. Nie o Fran. Nie wiem jednak, co będzie za rok, za dwa. Zarówno ja, jak i Lodo, zmieniam się. Mogę być zupełnie innym człowiekiem za ten czas, tak samo, jak moja idolka. Teraz śpiewa o miłości, marzeniach, jest jeszcze młoda. Ale Lodovica dorasta, a każdy pod wpływem czasu, doświadczeń życiowych, zmienia się. Ne wiem co jest mi pisane, wierzę w to, że jeszcze bardzo długo będę się "jarać" Lodovicą i będę znajdowała czas na portale społecznościowe. Jednak wiem, że chociażby kiedykolwiek między nami coś się wypaliło, coś skończyło, to Lodo na zawsze będzie miała w moim sercu szczególne miejsce i będzie miała we mnie wsparcie. Wiem, że nic i nikt tego nie zmieni. Nawet mijający czas.

9. Jakie podasz rady, wszystkim Lodocomeillstas, by osiągnęły taki sukces jak Ty na twitterze?

Tak, jak powiedziała Lodo na Twitcamie z Ruggero "Never give up!" oraz jeden z moich ulubionych jej cytatów "If you can dream it you can do it." Myślałam o tych słowach, gdy wysłałam coraz to kolejne tweety. Trzeba wierzyć i nie poddawać się. Jednakże Lodo daje RT, follow itp. w najmniej oczekiwanym momencie. Patrząc na siebie stwierdzam, że zawsze tak było. Gdy chciałam, aby coś zobaczyła, to się nie udawało. Wystarczyło, że przez chwilę przestałam o tym myśleć, zapomniałam albo wysłałam jej coś "ot tak", nie myśląc o tym, że to zobaczy, to wtedy zawsze dawała RT <3

10. Dziękuję za wywiad :) 

Ja również dziękuję za wywiad i przepraszam, że się tak rozpisałam. A wytrwałym czytelnikom gratuluję przebrnięcia przez moje odpowiedzi i również za to dziękuję!

Konta Pauliny 

Twitter: KLIK

Facebook: KLIK

Blog: KLIK

Ask: KLIK