środa, 23 lipca 2014

Seriale Disneya za którymi tęsknimy.

Disney stworzył wiele seriali, na których każdy z was się pewnie wychowywał/wychowuje. Są one różnorodne - jedne o magii, siłach nadprzyrodzonych, inne o sławie, jeszcze inne zachowane w stylu zabawnej komedii. W dzisiejszym poście chciałabym przestawić mój spis seriali Disneya, za którymi osobiście bardzo tęsknie i które namiętnie oglądałam będąc dzieciakiem. Zapraszam do postu.




Disneyowskich seriali jest na prawdę wiele. Spośród wielkiej ich liczby postaram się wyłonić kilka najfajniejszych według mnie seriali, które skończyły już swoją działalność.

1) Hannah Montana 

Serial światowej sławy, tak jak i Violetta, która jednak zdecydowanie bardziej podbiła rynek jeśli chodzi przede wszystkim o gadżety.
Kto nie lubił obejrzeć sobie zmagań Miley z jej podwójnym życiem. Jest to jeden z niewielu seriali, w który lubiłam raczej całą obsadę łącznie z bratem głównej bohaterki- Jasonem, który był strasznym oblechem i nie błyszczał inteligencją hahah :)
A dla przypomnienia Miley Steward jak pisałam wyżej prowadziła podwójne życie - jako zwykła uczennica oraz jako gwiazda popu. Jej sekret znali tylko najbliźsi i musieli go pilnie strzec.



                                 2) Czarodzieje z Waverly Place
Serial w którym mogliśmy podziwiać właśnie fabułę związaną z magią i siłami nadprzyrodzonymi.
Serial opowiadał o trójce rodzeństwa, która odziedziczyła magiczne moce, kiedy tata Jerry podjął decyzje o poślubieniu śmiertelniczki i wyrzeczenie sie mocy. I tak oto mogliśmy podziwiać perypetie Alex (dziewczyny z charakterem - leniwej, ale przebiegłej), Justina (zawsze mądrego, schludnego, najstarszego brata) oraz Maxa (niekoniecznie inteligentnego, ale przezabawnego).

                       3) Suit life - nie ma to jak statek/ nie ma to jak hotel 

  jest moim numerem jeden. Uwielbiam braci Sprouse, chociaż jeśli chodzi o serial to zawsze bardziej wolałam Cody'ego kujonka, niż Zacka podrywacza. Serial jest przezabawny, zwłaszcza jeśli przypatrzymy się serialowej London Tipton - bogaczce, która chyba urodziła się bez mózgu. Jej teksty czasem powalają! Oba seriale kręcą się wokół braci i kłopotów w jakie się wplątują. Nie umiem powiedzieć czy część w hotelu czy na statku jest fajniejsza.


4) H20 - wystarczy kropla

Ten serial mieliśmy przyjemność oglądać aż w trzech seriach, z których każda była ciekawsza. Serial opowiada o trzech szesnastolatkach, które przez przypadek zostają obdarzone mocami, a kiedy dotkną wody - staja się syrenami. Przez trzy sezony główne bohaterki nie zmieniły się prócz jednej osoby - za Claire Holt (Emmę) w ostatnim sezonie weszła Indiana Evans (Bella). Moją ulubioną syrenką od zawsze była Phoebe Tonkin (Cleo).. A jak było z wami?


                                                          5) Słoneczna Sonny

To już ostatni serial, na który chciałabym zwrócić uwagę. Zawsze lubiłam Demi Lovato i po części dla niej oglądałam tą produkcję. A serial opowiada o Sonny Monroe, która dostaje propozycję grania w obsadzie najlepszego programu komediowego. Od tamtej pory pozna nowych przyjaciół i posmakuje trochę sławy. W późniejszych odcinach narodzi się również miłość do Chada - z konkurencyjnego serialu "MacKenzie Falls".


Tak jak mówiłam to już ostatni serial. Które z nich pamiętacie i najbardziej lubiliście oglądać? 
Ja zdecydowanie Nie ma to jak statek/hotel
Czy są seriale, o których zapomniałam?
Jaką pozycje dodalibyście od siebie?

* czy zrobić też notkę o najfajniejszych filmach Disneyowskich (chodzi mi np. o Bunt FM, 16 życzeń, Randkę z gwiazdą itp?) *

6 komentarzy:

  1. Zrób!
    Bardzo spodobał mi się post :)
    Ja osobiście czekam na dalsze odcinki Czarodziej i Taniec rządzi, który rzadko jest puszczany i ni ma nowych odcinków

    OdpowiedzUsuń
  2. tak, proszę zrób! ;)
    post fajny ;)
    ja najbardziej lubiłam Hannah Montana (ale jak byłam taka mała) i .. nie kochałam WSZYSTKIE!!! XD ale teraz za nimi nie przepadam..

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrób, zrób!
    Ja najbardziej tęsknię za Czarodziejami ♥
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się poryczałam jak czytałam ten post! Pamiętam wszystkie seriale- jak śpiewałam z Hanną Montaną, I wciągałam się w przygód trójki czarodziej, Śmiałam się z Zacka i Codiego. Pamiętam też że zawsze z moją sąsiadką a także przyjasiółką oglądałam ,,H20" A Słoneczna Sonny rozbawiała mnie do łez! Fajnie sobie powspominać. Super post! Jak założyć tu konto ??? bo nie wiem jak, powiedzcie plose ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń