Disneyowskich seriali jest na prawdę wiele. Spośród wielkiej ich liczby postaram się wyłonić kilka najfajniejszych według mnie seriali, które skończyły już swoją działalność.
1) Hannah Montana
Kto nie lubił obejrzeć sobie zmagań Miley z jej podwójnym życiem. Jest to jeden z niewielu seriali, w który lubiłam raczej całą obsadę łącznie z bratem głównej bohaterki- Jasonem, który był strasznym oblechem i nie błyszczał inteligencją hahah :)
A dla przypomnienia Miley Steward jak pisałam wyżej prowadziła podwójne życie - jako zwykła uczennica oraz jako gwiazda popu. Jej sekret znali tylko najbliźsi i musieli go pilnie strzec.
2) Czarodzieje z Waverly Place
Serial w którym mogliśmy podziwiać właśnie fabułę związaną z magią i siłami nadprzyrodzonymi.
Serial opowiadał o trójce rodzeństwa, która odziedziczyła magiczne moce, kiedy tata Jerry podjął decyzje o poślubieniu śmiertelniczki i wyrzeczenie sie mocy. I tak oto mogliśmy podziwiać perypetie Alex (dziewczyny z charakterem - leniwej, ale przebiegłej), Justina (zawsze mądrego, schludnego, najstarszego brata) oraz Maxa (niekoniecznie inteligentnego, ale przezabawnego).
3) Suit life - nie ma to jak statek/ nie ma to jak hotel
jest moim numerem jeden. Uwielbiam braci Sprouse, chociaż jeśli chodzi o serial to zawsze bardziej wolałam Cody'ego kujonka, niż Zacka podrywacza. Serial jest przezabawny, zwłaszcza jeśli przypatrzymy się serialowej London Tipton - bogaczce, która chyba urodziła się bez mózgu. Jej teksty czasem powalają! Oba seriale kręcą się wokół braci i kłopotów w jakie się wplątują. Nie umiem powiedzieć czy część w hotelu czy na statku jest fajniejsza.
4) H20 - wystarczy kropla
5) Słoneczna Sonny
To już ostatni serial, na który chciałabym zwrócić uwagę. Zawsze lubiłam Demi Lovato i po części dla niej oglądałam tą produkcję. A serial opowiada o Sonny Monroe, która dostaje propozycję grania w obsadzie najlepszego programu komediowego. Od tamtej pory pozna nowych przyjaciół i posmakuje trochę sławy. W późniejszych odcinach narodzi się również miłość do Chada - z konkurencyjnego serialu "MacKenzie Falls".
Tak jak mówiłam to już ostatni serial. Które z nich pamiętacie i najbardziej lubiliście oglądać?
Ja zdecydowanie Nie ma to jak statek/hotel !
Czy są seriale, o których zapomniałam?
Jaką pozycje dodalibyście od siebie?
* czy zrobić też notkę o najfajniejszych filmach Disneyowskich (chodzi mi np. o Bunt FM, 16 życzeń, Randkę z gwiazdą itp?) *
Tak zrób
OdpowiedzUsuńZrób!
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się post :)
Ja osobiście czekam na dalsze odcinki Czarodziej i Taniec rządzi, który rzadko jest puszczany i ni ma nowych odcinków
tak, proszę zrób! ;)
OdpowiedzUsuńpost fajny ;)
ja najbardziej lubiłam Hannah Montana (ale jak byłam taka mała) i .. nie kochałam WSZYSTKIE!!! XD ale teraz za nimi nie przepadam..
Zrób, zrób!
OdpowiedzUsuńJa najbardziej tęsknię za Czarodziejami ♥
:-)
Ja tez ich lubilam ;)
UsuńJa się poryczałam jak czytałam ten post! Pamiętam wszystkie seriale- jak śpiewałam z Hanną Montaną, I wciągałam się w przygód trójki czarodziej, Śmiałam się z Zacka i Codiego. Pamiętam też że zawsze z moją sąsiadką a także przyjasiółką oglądałam ,,H20" A Słoneczna Sonny rozbawiała mnie do łez! Fajnie sobie powspominać. Super post! Jak założyć tu konto ??? bo nie wiem jak, powiedzcie plose ♥♥♥
OdpowiedzUsuń