Zaproszeni przez rodziców Alejandra i Marianny, Tini i jej brat Francisco, byli podekscytowaniu kiedy uczestniczyli w pierwszym meczu o Puchar Świata. W sobotę pojechali i tego samego dnia wrócili z Brazylii, będąc świadkami słynnego zwycięstwa.
My także mogliśmy oglądnąć mecz, tyle że przed ekranem. Argentyna rozegrała mecz z Holandią wygrywając w rzutach karnych 2:4!
"Nie mogliśmy się doczekać! Widzieliśmy wszystkie mecze z dużym niepokojem! I nagle nasi rodzicie dali nam taką niespodziankę!" - mówi Martina.
Odtwórczyni Violetty i jej rodzina znajdowali się na niskiej bocznej trybunie między sędziami a łukiem w którym Higuaín strzelił gola!
Powyższe dwa akapity zostały przetłumaczone i pochodzą ze strony CARAS.
Po, w trakcie jak i zarówno przed meczem na koncie Martiny i jej bliskich pojawiło się kilka nowych wiadomości, filmików i zdjęć. W poście postaram się Wam je przedstawić.
Instagram
Z dopiskiem: WIELKIE ZWYCIĘSTWO! Dalej Argentyna!
Z dopiskiem: Argentyna, Argentyna!
Już za niedługo Argentyna zmierzy się z Niemcami! Będziecie oglądać mecz? Co myślicie o Tini? Chcielibyście się znaleźć na jej miejscu?
Ja oglądam praktycznie wszystkie :))) post super♡♥★☆
OdpowiedzUsuńJa też staram sie wszystkie oglądać :) jestem oczywiście za Argentyną ale nie dlatego że tini i w ogóle. Po prostu lubie Argentyne a Niemców nie!!! ;D
UsuńWspaniałe wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia
Ja osobiście nie przepadam za Niemcami