Czwarty tatuaż Martiny Stoessel?

Martina Stoessel to młoda gwiazda. Mimo, że ma dopiero 17 lat media i prasa mówią o niej praktycznie non stop. Nie da się ukryć, że cała jej popularność wynikła z serialu, który podbił już prawie cały glob! Fandom Tini o nazwie Tinistas rośnie z dnia na dzień. Jednak warto dodać, że wraz z wzrostem fanów, wzrastają również anty fani. Trochę to smutne, ale niestety prawdziwe. Na świecie teraz raczej nie ma gwiazdy, która nie byłaby przez kogoś hejtowana. 

Jednak wracając teraz do odtwórczyni Violetty. Duża afera pojawiła się po zdjęciu z jej nowym tatuażem z napisem "All you need is love" co oznacza "Wszystko czego potrzebujesz to miłość", które opublikowała na swoim tt. Niektórzy gdzieś w głębi serca mieli nadzieję, że to tylko henna, jednak ona  z czasem umarła. Fakt, faktem.. jeden tatuaż nikomu nie zabroni... Z czasem zaczęliśmy się zastanawiać co stanie się z 'znakiem' w nowym sezonie? Teraz już wiemy.. reżyserzy, wizażyści, scenarzyści dbają o  wszystko. W jak najlepszy sposób próbują je zakryć min. chustką, bransoletką.. niekiedy komputerowo. 

Duży bunt już nawet u fanów pojawił się po wiadomości, że panna Stoessel zrobiła sobie kolejny, drugi tatuaż. Tym razem była to pacyfka na karku. Ludzie uważali to za skandal. 
Coraz częściej pojawiało się artykułów w gazetach na ten temat itd. Na szczęście znaleźli się i tacy, którzy myśleli rozsądnie.. Prawda.. Tini jest młoda, jeszcze decydują za nią rodzice. Jednak musimy się liczyć z tym, że to jej ciało i może robić sobie z nim co chce. 
Parę dni później okazało się, że Martina ma trzeci tatuaż... tym razem małe serduszko na palcu...

Jakiś tam temu córka Alejandra i Marianny Stoessel udzieliła wywiadu i sesji zdjęciowej dla magazynu HOLA. Gwiazda pozowała w krótkiej, białej sukience.  Spostrzegawczy ludzie zauważyli napis na jej prawej nodze. Większość od razu założyła, że to kolejny, czwarty tatuaż.  W prawdzie mówiąc, ja osobiście nie miałam co do tego 100% pewności i bacznie obserwowałam każde jej dodane zdjęcia lub filmik, gdzie przypuszczenie o tatuażu sprawdziło by się. Z tego  co zauważyliśmy jest to napis.. niestety Martina jeszcze nie pokazała go z bliska dlatego nie wiemy co tam pisze.. 

Całkiem niedawno na jej oficjalnym twtterze pojawiło się kilka fotografii właśnie z tym 'znakiem'.  Spójrzcie:

Moje skromne zdanie...

Niektórzy z Was sądzą, że jest to bransoletka, którą Tini zakłada na nogę.W prawdzie ja nie jestem  co do tego przekonana.... ta tatuażu w prawdzie też nie. Ale Martina miałaby ją na  dwóch sesjach zdjęciowych? Nie sądzę. Fakt, faktem, że dziewczyna jest młoda.. ale jak to już wyżej wspomniałam to jej ciało, później może tego na prawdę żałować i ponieść konsekwencje.. Ale cóż. My do powiedzenia na ten temat dużo nie mamy.. Ja staram się uszanować jej decyzje.. :) 

Jak Wam się podobał post? Co myślicie o tych 4 tatuażach?