Sesja zdjęciowa Laury Marano do magazynu Cliché

19-nastoletnia gwiazda Laura Marano rozwija swoje skrzydła. Coraz częściej mówi o niej prasa jak i media. Nie tak dawno pisaliśmy, że dziewczyna nagrała świąteczną playlistę dla Disneya. Jakiś czas temu wzięła też udział w paradzie świątecznej. Warto wspomnieć, że za niedługo nastolatkę zobaczymy w nowym filmie pt. "Bad Hair Day" w którym gra główną rolę. Parę miesięcy temu dowiedzieliśmy się, że Laura pojawi się na okładce magazynu Cliché. Na fotografie czekaliśmy bardzo długo, jednak było warto, bo efekt jej pracy jest niesamowity! Spójrzcie!

W owej gazecie pojawił się również wywiad. Jest on dość długi. Jego tłumaczeniem być może zajmę się później. W dzisiejszym poście chciałabym jednak skupić się na samych zdjęciach, których też mało nie jest. Poznacie moją skromną opinie na ich temat. Ja również chciałabym znać Waszą, dlatego swoje przemyślenia, zdania piszcie w komentarzach. :) 

Pamiętam jeszcze jak w wakacje pisałam wpis o sesji zdjęciowej Laury do magazynu Afterglow. Jeżeli nie pamiętacie o tym poście zapraszam Was tutaj KLIK. Tam dziewczyna pokazała nam się w nieco innej odsłonie, niż w tej którą zobaczycie niżej.

Top: Rebecca Minkoff 

Spodnie: Galina Sobolev

Okulary: Mink Pink 

Pasek: Express 

Bransoletka: Charles Albert

Kombinezon: Contrarian New York

Naszyjnik: H&M

Top: Knitz by For Love & Lemons

Naszyjnik:  Erickson Beamon Rocks

Spódnica: Endless Rose

Buty: Call It Spring Yadoven Pump

Sukienka: Jay Godfrey Perez Romper

Naszyjnik: Charles Albert

Samo zdjęcie na okładce średnio mi się podoba. Uważam, że na pierwszą stronę mogli dać ostatnie (powyższe). Ogólnie sądzę, że najlepsze ujęcia wyszły gdy Laura miała na sobie żółty top i spodnie Galina Sobolev a także błękitny top i spódnicę Endless Rose. Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale trudno mi przyzwyczaić się jest do tej gwiazdy w prostym włosach. Gdy o niej pomyślę, zawsze przed oczami widzę ją w lekkich lokach. Jeżeli chodzi o stylizacje to nie mam nic do zarzucenia. Co prawda outfit na fotografii z okładki, czarny kombinezon i czaro-biała tunika/sukienka całkiem nie trafia w mój gust myślę, ale resztę może bym założyła. :) Makijaż jak zawsze perfekcyjny. 

Podsumowując 

Cieszę się, że nastolatka po tym jak dostała główną rolę w Austin&Ally nie osiadła na laurach a wręcz przeciwnie rozwija się dalej. Życzę jej coraz to większych sukcesów. Jest ona piękną i utalentowaną dziewczyną, więc myślę, że w życiu się jej powiedzie. Sesja jest świetna. Nie ukrywam, że sama kiedyś chciałabym wziąć w takiej udział. Cóż teraz pozostało nam tylko czekać na kolejne, inne, nowe fotografie. :)

Jak Wam się podoba ta sesja zdjęciowa? Które zdjęcie się Wam najbardziej spodobało? :)