środa, 15 października 2014

Wywiad z bohaterką filmu ZAPLIKOWANI

Premiera filmu Zaplikowani już dawno za nami. Mimo to, zawsze jest dobra pora i  okazja by nieco więcej dowiedzieć się o bohaterach. W dzisiejszym poście będziecie mieli okazję przeczytać wywiad "WAKACYJNE MIŁOSTKI!" z Zendayą. Dowiecie się wielu ciekawostek na temat samej gwiazdy, jej miłosnych przeżyciach i cudownych wakacjach! Zapraszam! :)

ZENDAYA PODKRĘCA TEMPERATURĘ!
Lubisz lato?
Lato zawsze jest ekstra! Najbardziej podoba mi się to, że latem nikt nie może się nudzić. Pogoda jest najczęściej fantastyczna, a ludzie bardziej wyluzowani i chętni na przygody. Nikt nie musi przejmować się szkołą i innymi obowiązkami, więc jest to idealna pora roku na śmiech i zabawę.


Opowiedz nam o najlepszych wakacjach w życiu… 
Oj, trudne pytanie! Letnie wakacje zawsze są super, ale w zeszłym roku było wyjątkowo. Przygotowywałam się do tournee i w związku z tym w moim domu mieszkało 15 nastolatków. Panował prawdziwy tłok!

Taki tłum i to przez całe lato?
Tak! I to było super. Wszyscy z mojego zespołu tanecznego i wokalnego mieszkali u mnie, tylko muzycy w innym miejscu. Ale to bez znaczenia, bo i tak codziennie wpadali i zostawali na noc. Chłopaki mieszkali w swojej jaskini na dole, a dziewczyny w moim pokoju, chociaż było strasznie ciasno. Czyste szaleństwo, ale doskonale wspominam to lato. Cały czas byłam w otoczeniu przyjaciół, to było niesamowite. Nie pamiętam ani jednego dnia, kiedy nie śmiałabym się do rozpuku! 





















Czy przeżyłaś kiedyś wakacyjną miłość?
Wiesz co? Nigdy mnie to nie spotkało. Wakacje spędzam raczej z przyjaciółmi, a nie na miłostkach. Kiedy byłam młodsza, jeździłam na obozy letnie i tam podkochiwałam się czasami w chłopakach, ale nigdy na poważnie. A teraz nie mam głowy do takich rzeczy. Chciałabym coś osiągnąć w pracy, nie myślę o zakochiwaniu się.


Jak poznać, że jest się zakochanym?
Z miłością trzeba uważać. To bardzo ważne słowo, a wydaje mi się, że ludzie używają go zbyt lekkomyślnie i beztrosko. Niektórym słowo to po prostu wymyka się z ust, mówią je każdemu. A ja w coś takiego nie wierzę. Miłość to coś, o co trzeba bardzo dbać. Nie każdemu możemy ją dać, jest zupełnie wyjątkowa. Kocham swoich rodziców, bo dzięki nim jestem na świecie i robią dla mnie wspaniałe rzeczy. Opiekują się mną i nie wyobrażam sobie, co by się teraz ze mną działo, gdyby nie oni. A wszyscy inni będą musieli okazać się godni, zanim obdarzę ich swoją miłością.

Letnie romanse czasem nie kończą się najlepiej. Czy masz jakiś sprawdzony sposób na złamane serce?

Czy mam jakiś sprawdzony sposób na złamane serce? Lody! Kawowe lody z sosem karmelowym, kawałkami czekolady, toffi i malinami. W moim przypadku ten zestaw działa znakomicie. Albo można też wyjść z domu i fajnie spędzić czas. Miłe chwile z przyjaciółmi pozwolą zapomnieć o miłości. 


Jak Wam się podobał wywiad? Co o nim sądzicie? Swoje opinie i przemyślenia napiszcie w komentarzach! :) 

1 komentarz: