czwartek, 4 września 2014

Będzie druga płyta ostatniego sezonu VIOLETTA!

Od dawna zastanawiałam się właśnie czy wydanie drugiej płyty ostatniego sezonu jest możliwe. Szczerze? Każdy pewnie chciałby usłyszeć jeszcze jakieś kawałki w wykonaniu naszej fioletowej ekipy, nawet jeśli będą to już ostatnie nuty...
Chcecie dowiedzieć się więcej o nowy krążku? Zapraszam do postu.



Dopiero wszyscy fani serialu Violetta mieli okazje posłuchać świeżej płyty "Gira mi canción", która wyszła w lipcu. Pozytywnie zaskoczyła różnorodnością i tym, że zupełnie odbiega od pozostałych dwóch sezonów. Teraz mamy możliwość by jeszcze raz móc rozkoszować się piosenkami z ostatniego sezonu, bo... wychodzi nowa płyta!

Jaki ma tytuł?

Nowy krążek nosi nazwę Amigos hasta el final. Tytuł ciekawy no i oczywiście od razu rzuca nam się na myśl piosenka z płyty Gira mi canción czyli Friends ''till the end.  Może na nowej płycie pojawi się ta piosenka, ale w hiszpańskiej wersji, innym klimacie? Kto wie. Trzeba czekać, ale...

Kiedy premiera?

U nas jeszcze nic nie wiadomo. W rodzinnym kraju naszych bohaterów za to premiera przewidziana jest na grudzień tego roku! Na pewno nasi przyjaciele zza granicy będą mili i wstawią nam piosenki, byśmy mogli je równie szybko pościągać. :)


Po płycie możemy się spodziewać wszystkiego. Otóż pojawiła nam się nowa para - Diecesca, może doczekamy się jakiejś wspólnej piosenki. Mam też nadzieję, że Violetta nie będzie miała na nowej płycie za wiele solówek, bo chętnie posłucham też jak inni dają radę np. nowa postać w którą wciela się Maca no i oczywiście francuz Damien. Nie zapominajmy również o naszej Justynie, która odwiedziła plan Violetty, a na zdjęciach coś tam śpiewała sobie z serialowym Maxim. Kto wie, może to będzie niezły duecik? :)



Tak będzie wyglądać okładka płyty. 
Na pewno podoba mi się bardziej niż płyta Gira mi canción, gdzie widzieliśmy tylko Tini Stoessel, ale jako ta, która nie przepada za Leonettą - oni na środku wydają mi się zbędni. Za to ostatnią okładkę płyty widzę wszystkich razem, a nie osobno powklejane postacie - wszyscy szczęśliwi stoją przed studiem i pozują do pamiątkowego zdjęcia.
Sorry, ale ta okładka nie pomieściła innych wyjątkowych osób. Gdzie jest Naty? Gdzie Andres?... Oni też należą do ekipy.

To były tylko moje małe przemyślenia. Tak czy siak, ogromnie cieszę sie z nowej płyty.
A wy, cieszycie się?

3 komentarze:

  1. nono, ja się z tego bardzo cieszę!!!! oby była lepsza od tej 1 :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie by było jakby dali tam też podemos,ser mejor,tienes el talento, ti credo, te esperare,mi princessa i es mi passion. Wiem że większość była już na innej płycie ale byłoby fajnie co nie ??

    OdpowiedzUsuń