czwartek, 20 sierpnia 2015

Obsada "Violetty" już w Polsce!

Po dzisiejszym dniu stwierdzam, że polscy fani są naprawdę nieobliczalni... oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Już od rana mnóstwo osób czekało na obsadę na lotnisku. Ci zaś, którzy nie mogli tam być, głównie z powodu kilometrów spędzali czas na Twitterze, gdzie non stop dodawane były informacje, filmiki i zdjęcia z Warszawy. W skutek czego przez większość dnia na pierwszym miejscu znajdował się hashtag #BienvenidosAPoloniaViolettos pod którym napisane zostało ok. 40 tysięcy wiadomości! Co się wydarzyło kiedy aktorzy przylecieli do Polski? Jaka była reakcja fanów, a jaka ich? Więcej w dalszej części wpisu. 

Około godziny 9.00 na lotnisku pojawiło się mnóstwo fanów, by powitać ekipę Violetta Live. Praktycznie każdy w Internecie śledził samolot obsady, co było dość zabawne. Kiedy upewniliśmy się, że gwiazdy bezpiecznie wylądowali na polskiej ziemi zaczęło się naprawdę dużo dziać. Twitterowicze jak i Ci, którzy byli na miejscu oszaleli z radości. Fani powitali obsadę fantastycznie, a oni nie okazali się być nam dłużni. Sama Martina Stoessel dodała aż 5 wpisów pod rząd odnośnie przylotu do nas. Warto wspomnieć, że jeden z nich napisany był w języku polskim, co jeszcze bardziej uszczęśliwiło Tinistas. Po rozdaniu autografów, dostaniu prezentów,zrobieniu zdjęć aktorzy udali się do hotelu InterContinental, w którym spędzą najbliższe dni będąc w Warszawie. Tam również powitało ich mnóstwo osób. 
W czasie ich przyjazdu mogliśmy posłuchać audycji Radia Young Stars. Główną atrakcją były konkursy, gdzie wygrać można było gadżety  z autografami gwiazd. Ci którzy jej słuchali wiedzą też, że puszczono kilka piosenek z Violetty oraz "Libre soy". Prowadzącym był nie kto inny jak Łukasz Szuster "Joker". Na Twitterze cały czas dodawano filmiki i zdjęcia fanów z obsadą. Była tego naprawdę masa. Do Polski przybyli Martina, Jorge, Diego, Cande, Mechi, Alba, Facu, Samuel, ekipa VL, Clara oraz choreograf Sergio. Ku zdziwieniu wielu osób z Tini przyjechał tylko tata Alejandro bez mamy Mariany czy brata Fran. 
Ekipa była naprawdę bardzo szczęśliwa. Cały czas się uśmiechali,przytulali i śpiewali z fanami. W Internecie pojawił się filmik, gdzie Martina mówi "Kocham Cię", "Po prostu Tini", Samu "kolejka", a Jorge "Kocham Polskę". Mechi postanowiła nawet zaśpiewać Mas que dos, co było świetne. Uwielbiany przez wszystkich Meksykanin Blanco, po tym jak jedna z  dziewczyn powiedziała do niego 'smile' .. zaczął pozować. Oczywiście wszystkich tym rozbawił. Co ciekawe na swoim TT napisał tweet, gdzie dziękuje polskiej fance za list. Tini natomiast, gdy zobaczyła, że jedna z fanek bardzo płacze na jej widok, powiedziała, żeby nie płakała, bo ona tu jest i też zacznie, razem z nią. Cudowny gest z jej strony.




Najlepsze jednak z tego wszystkiego był tweet Facudno, w którym pochwalił się, że właśnie spróbował pierogów. Ku  naszemu zaskoczeniu odpowiedziała mu sama Lodovica, która napisała "Pierogi? Przywieź mi całą ciężarówkę jak wrócisz". :D

Sami widzicie, że pobyt aktorów w Polsce jest genialny. Wszyscy są bardzo szczęśliwi. Cóż pozostaje nam czekać na kolejne informacje, ponieważ jutro obsada wybiera się na DisneyDay. Więcej w następnym wpisie. 

A WY SPOTKALIŚCIE SWOICH IDOLI?

Autor: o
Etykiety: ,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz